MD

MD

PROJEKTANT

WNĘTRZ

 

 

 

 

GDAŃSK

GDYNIA

CAŁA POLSKA

 

 

TEL. 693 588 630

 biuro@mdprojektantwnetrz.pl

 

 

 

PROJEKTANT

WNĘTRZ

Oddzielenie aneksu? Może nie ścianą, ale granicą – jak najbardziej

 

Strefy są ważne. Ludzie lepiej funkcjonują w uporządkowanej przestrzeni. Nie musisz stawiać pełnej ściany, ale warto zaznaczyć granicę:

  • półwyspem,

  • wyspą,

  • niską ścianką z karton-gipsu,

  • otwartą ażurową zabudową,

  • barkiem lub nawet różnicą poziomów podłogi.

To ma ogromny wpływ na komfort korzystania z przestrzeni – mamy wtedy poczucie porządku, a to jest nam po prostu potrzebne.

 

Potwierdzają to badania psychologiczne i neurobiologiczne – ludzie naturalnie dążą do ładu.

 

Dodatkowo warto pamiętać:

Wentylacja to nie luksus – to konieczność Jeśli nie masz porządnego okapu i wentylacji, wszystkie zapachy będą „wisieć” w salonie jeszcze długo po kolacji.Zadbaj o wydajność okapu – najlepiej min. 600–700 m³/h przy otwartej kuchni.

 

Dobrze rozplanuj gniazdka Aneks to często za mało miejsca – więc liczy się każde gniazdko:

  • min. 5 w kuchni (ekspres, czajnik, toster, blender, ładowarka),

  • jedno w wyspie,

  • dodatkowe za TV, w strefie pracy i przy kanapie.

 

 

Miejsce do przechowywania poza kuchnią Gdy aneks jest mały – zrób zabudowę w salonie, w której trzymasz zapasy, alkohol, naczynia sezonowe itd. To trick, który stosujemy często i klienci są zachwyceni.

 

I na koniec: „Łatwo mówić, jak się projektuje wielkie domy”

Nie zawsze! Bardzo często projektujemy niewielkie mieszkania, gdzie aneks z salonem to jedno, 20-metrowe pomieszczenie. A w nim musi się zmieścić wszystko:

 

  • aneks kuchenny,

  • salon z funkcją spania,

  • stół,

  • miejsce do pracy,

  • i... kącik dla kota. 

 

Brzmi jak mission impossible? Wcale nie. Dobry projekt to taki, który spełnia swoje funkcje – niezależnie od metrażu. I nawet przy 20 m² – można zaprojektować przestrzeń, która oddycha i w której wszystko ma swoje miejsce.

Projektując aneks kuchenny, pamiętaj:

 

Wszystkie zasady klasycznej kuchni nadal obowiązują!

 

  • zachowanie trójkąta roboczego (lodówka – zlew – płyta),

  • odpowiednia ilość blatów roboczych,

  • dostęp do przechowywania – nie tylko w kuchni, ale też np. w salonie, jeśli jest mały metraż.

 

 Najtrudniejsze? Połączenie kuchni z salonem w spójną całość

 

Moje triki są proste i działają:

 

1. Te same materiały wykończeniowe. 

 

Jeśli kuchnia jest zintegrowana z salonem, nie traktuj ich jak dwóch różnych światów. Nie zrobisz kuchni w czarno-białym stylu i salonu w stylu boho – to się nie spina. Jeśli w kuchni pojawia się drewno, niech echo tego drewna pojawi się też na szafce RTV czy w regale w salonie. Kolorystyka ścian – spójna. Mało tego – warto też przenieść jakiś konkretny motyw z kuchni do salonu, np. tę samą wielkoformatową płytkę.

 

2. Co, jeśli kuchnia jest szalona – np. różowa?

 

To da się zrobić. Robiliśmy i takie projekty. Klucz to nie kopiować koloru 1:1, ale powtórzyć jego tonację albo zestawić go z czymś, co występuje w obu przestrzeniach – np. złoto, czarny akcent, kształt mebli. Spójność nie musi być oczywista, ale musi być odczuwalna.

 

3. Hałas – temat totalnie niedoceniany, a mega ważny

 

Aneks = wszystko słychać. Włączysz zmywarkę, gotujesz na Thermomixie, robisz kawę – i nagle nie słyszysz partnera mówiącego z kanapy. Albo budzisz gości, którzy nocują na rozkładanej sofie.Dlatego wybierając sprzęt AGD, zawsze pytajcie o poziom hałasu – patrzcie na decybele! Czasem dopłacenie 300 zł robi ogromną różnicę w komforcie życia.

 

4.  Oświetlenie – wydzielaj strefy

 

Kuchnia to kuchnia – wymaga osobnego światła roboczego i światła ogólnego.

 

Warto:

 

  • robić osobne włączniki,

  • nawet jeśli masz listwy LED połączone – podziel je na strefy (np. blat, półki, górne światło),

  • pamiętać, że kuchnia i salon mają różne potrzeby świetlne – mimo że są jedną przestrzenią.

11 lipca 2025

Aneks kuchenny z salonem

 

To dziś absolutna klasyka we współczesnych mieszkaniach. Mało kto wydziela kuchnię jako osobne pomieszczenie – nawet w domach o bardzo dużym metrażu. Otwarta przestrzeń po prostu „robi robotę”. Pozwala oddychać, daje poczucie przestronności i swobody. Brak ścian to nie tylko więcej światła – to też większa integracja.

 

Gotujemy, ale nie jesteśmy odizolowani. Możemy w tym samym czasie rozmawiać z domownikami, zagadywać gości, być częścią życia rodzinnego. To ogromna zaleta dla tych, którzy nie lubią zamykać się w kuchni jak w bunkrze.

 

Dla kogo aneks kuchenny nie będzie dobrym rozwiązaniem?

 

Dla osób, które:

 

  • nie lubią sprzątać kuchni od razu po posiłku,

  • nie znoszą unoszących się po całym mieszkaniu zapachów gotujących się potraw,

  • traktują gotowanie jako rytuał i potrzebują do tego ciszy, skupienia, odcięcia.

 

 

Aneks otwiera nas na ludzi – dosłownie i psychologicznie

 

Z punktu widzenia psychologii, otwarta przestrzeń zwiększa poczucie bliskości i integracji. Nie izolujemy się. Aneks kuchenny – dobrze zaprojektowany – sprawia, że wnętrze jest bardziej „życiowe”, dynamiczne, dostępne.

Ale jak zaprojektować go dobrze, żeby był nie tylko ładny, ale też naprawdę funkcjonalny?

 

693 588 630

biuro@mdprojektantwnetrz.pl

MD

PROJEKTANT

WNĘTRZ

Obserwuj mnie na social media